Na początku przedstawmy obu panów. Walter Isaacson jest to amerykański pisarz i biograf. Autor biografii: Leonarda Da Vinci, Benjamina Franklina. Steve'a Jobsa chyba nie trzeba nikomu przedstawiać.
Biografia Jobsa opiera się na ponad czterdziestu rozmowach z jego współpracownikami, przyjacielami, członkami rodziny , zabranych w przeciągu dwóch lat. Niczego nie ukrywał a nawet zachęcał ludzi których znał to szczerych wypowiedzi. Warto też wspomnieć, że to Steve Jobs poprosił o napisanie tej biografii. Jobs twierdził, że nie będzie kontrolował co, nie chce mieć do niej wcześniejszego wglądu.
Steve Jobs nie ukrywał tego ,że za młodu lubił zażywać LSD. A nawet twierdził, że to co doświadczył po zażyciu LSD wpłynęło na jego życie. Miał również swoje miejsce, w którym razem ze znajomymi medytował i zażywał LSD. Steve był bardzo prostolinijnym człowiekiem, nie miał problemu powiedzenie, że jakiś projekt jest "gówniany" lub powiedzieć: "To jakieś gówno". Również podczas rozmowy potrafił nakrzyczeć na rozmówce a po pięciu minutach płakać.
Biografia Jobsa opiera się na ponad czterdziestu rozmowach z jego współpracownikami, przyjacielami, członkami rodziny , zabranych w przeciągu dwóch lat. Niczego nie ukrywał a nawet zachęcał ludzi których znał to szczerych wypowiedzi. Warto też wspomnieć, że to Steve Jobs poprosił o napisanie tej biografii. Jobs twierdził, że nie będzie kontrolował co, nie chce mieć do niej wcześniejszego wglądu.
Steve Jobs nie ukrywał tego ,że za młodu lubił zażywać LSD. A nawet twierdził, że to co doświadczył po zażyciu LSD wpłynęło na jego życie. Miał również swoje miejsce, w którym razem ze znajomymi medytował i zażywał LSD. Steve był bardzo prostolinijnym człowiekiem, nie miał problemu powiedzenie, że jakiś projekt jest "gówniany" lub powiedzieć: "To jakieś gówno". Również podczas rozmowy potrafił nakrzyczeć na rozmówce a po pięciu minutach płakać.